Sos ze świeżych grzybów leśnych, ze śmietaną. Można podawać go do różnych dań np. kopytek, klusek śląskich, placków ziemniaczanych, makaronu, ziemniaków, czy smażonego mięsa. Sos jest pyszny, mocno grzybowy i szybki do przygotowania.
Składniki na ok. 2- 3 porcje:
400 g świeżych grzybów (np. prawdziwki, podgrzybki, zajączki, maślaki, kozaki)
Grzyby oczyścić. (Grzyby najlepiej oczyścić szczoteczką z zabrudzeń. Jeśli to nie wystarczy można je szybko opłukać w misce z zimną wodą i osuszyć na ręczniku papierowym). Kapelusze i nóżki pokroić w plasterki.
Cebule obrać i pokroić w drobną kostkę. Na patelni rozgrzać masło z olejem. Dodać cebule i smażyć na średniej mocy palnika, aż się zeszklą. Pod koniec dodać przeciśnięty przez praskę ząbek czosnku.
Dodać pokrojone grzyby i smażyć na większej mocy palnika ok. 5 minut. Następnie podlać wodą (lub bulionem), zmniejszyć moc palnika i dusić pod przykryciem do miękkości (ok. 10 minut).
Następnie wlać śmietanę i doprawić do smaku solą, pieprzem i posiekaną natką pietruszki. Teraz można sos wyłączyć lub gotować dłużej, jeśli ma być gęstszy.
Dziękuję. Teściu zbil mnie nieco z tropu, całe życie gotuję świeże grzyby w wodzie zanim wrzuci na patelnie do sosu. Tłumaczy to "że grzyby pozbywają się goryczki". Dla mnie to profanacja. Ktoś słyszał o podobnym podejściu?
Ma rację ale chodzi wyłącznie o grzyby typu piaskowiec modrzak on jest twardy gotujemy go 10 min w wodzie wylewamy nalewamy nowa wode i gotujemy kolejne 20 min po tym czasie wrzucamy go na patelnie
Właśnie zrobiłam. Sosik pierwsza klasa, jednym słowem mówiąc „poezja” 😃 Zamiast śmietany 30% dałam 18%, bo taką akurat miałam. Sos, sam w sobie, zrobił się gęsty.
Artur lamie przepisy sos zrobiłem z olszówek i kozaków zamiast bulionu dałem 3 kostki rosołowe wołowe 2 i warzywny nie dałem czosnku bo ostrzegali i zagęściłem mąko zasmażoną ale udał się smaczny pierwszy raz ugotowałem już wstawiłem ziemniaki Ahahaha nic wam nie dam sam wszystko zjem.