Młoda kapusta zasmażana z boczkiem, koperkiem i natką pietruszki. Przepyszny, wiosenny dodatek do dań. Polecam szczególnie z młodymi ziemniakami i kotletem lub innym ulubionym mięsem.
Składniki na ok. 4 porcje:
1 młoda kapusta
50g boczku pokrojonego z kostkę
1 cebula
2 łyżki oleju
2 łyżki masła lub margaryny
2 kopiate łyżki mąki pszennej
trochę koperku
trochę natki pietruszki
sól, pieprz
Sposób przygotowania:
Oderwać brzydkie liście z kapusty. Kapustę drobno poszatkować.
Koperek i pietruszkę umyć, osuszyć i drobno pokroić.
Cebulę obrać i pokroić w kostkę. Przysmażyć razem z boczkiem na oleju. Dodać kapustę. Podlać wodą (ja daję tak ponad 2 szklanki), posolić, przykryć i gotować na małym ogniu, aż kapusta zmięknie.
Gdy kapusta będzie miękka, odlać wodę, ale jej nie wylewać!
Przygotować zasmażkę. Roztopić masło lub margarynę, dodać mąkę i podsmażyć ciągle mieszając. Zasmażka ma być jasna. Dodać wodę z kapusty, szybko mieszając (najlepiej trzepaczką), aby nie zrobiły się grudki.
Zasmażkę dodać do kapusty, ciągle mieszając. Dodać koperek i pietruszkę. Doprawić solą i pieprzem do smaku.
Pietruszki nie gotujemy w zadnych daniach z dwoch powodow, traci witaminy glowniw C i wytwarza podczas gotowania trujaca substancje, ktorej nasza watroba nie potrafi usunac, wiec sie w niej magazynuje.
Kapustka wyszła przepychotka.Moja babcia taką robiła,ale przepis zabrała ze sobą do grobu,choć nie raz próbowałam podpatrzeć.Próbowałam już sporo przepisów,ale to nie było to.Ten przepis polecam !!!!!Dodałam od siebie trochę kminu,kilka ziaren ziela angielskiego,kilka listków laurowych i troszkę ostrego pieprzu oraz maggi i soliłam zaraz po wrzuceniu do gara zeszatkowaną kapustkę.Ale maggi dosłownie trzy krople.Palce lizać, a goście nie umieli się nachwalić.Cebulkę podsmażyłam razem z wędzonym(domowym)boczkiem na tym ,co z boczku się stopiło.Dziękuję za przepis.<3
Margarynę to sobie darujcie , szkoda zdrowia. Tylko masło extra. Boczek bym zasmażyła na smaluszku domowym , bo ten ze sklepu z chemią jest na utrzymanie formatu kostki. Pozdrawiam
miażdzyca nie powstaje od tłuszczu tylko od nadmiaru wapnia w organizmie ,który odkłada sie w żyłach.Aby tego uniknąc potrzebna jest suplementacja vit k2mk7.To dzieki niej wapń zostaje jakby"przekierowany" do kosci.Wszelkie margaryny i oleje rafinowane to chemiczny syf. Tylko naturalne tłuszcze zwierzęce i oleje tłoczone na zimno.Cholesterol jest podstawowym budulcem kazdej komórki .Ma własciwości przeciwzapalne !!! Nienaturlane zmiejszanie go w organizmie powoduje ,ze organizm nie ma budulca do naprawy stanu zapalnego.Jego fizologiczny poziom( u kobiet ok 250-270) został z dnia na dzien obnizony po wynalezieniu statyn.Długo mozna by pisac ,ale proponuje poszukac np w Wikipedii jak wyglada rafinacja oleju jadalnego.Smacznego ;)
Margaryna i frytura zawierają tłuszcze utwardzone, które nie występują naturalnie w przyrodzie. Organizm wbudowuje je w układ nerwowy. Od wielu lat są uzasadnione podejrzenia, że te tłuszcze są przyczyną pojawienia się nietypowych schorzeń u dzieci jak ADHD, Asperger, itp. Badania był statystyczne, bo trudno dzieci karmić fryturą i patrzeć czy zgłupieją. Niemniej od wielu lat zaleca się żeby dzieciom nie dawać tłuszczy utwardzanych, a masło i oleje roślinne.
Młoda kapusta jest rewelacyjna. Przepis fajny ale byłoby fajnie jakby zdjęcie przedstawiało młodą - zieloną pyszną kapustę, a nie starą żółtą kapuchę z boczkiem
[b]Moniko[/b] nie wiem jak wyjdzie zasmażka bezglutenowa. Jeszcze nie robiłam, ale możesz kapustę zagęścić skrobią ziemniaczaną lub kukurydzianą rozrobioną w małej ilości wody.