Kotlety z patisona w panierce niskowęglowodanowej

Keto kotlety z patisona w chrupiącej panierce to smaczna, sezonowa przekąska lub dodatek do dania głównego. Smaczne, warzywne kotlety mięciutkie w środku, rozpływające się w ustach. Jeśli tylko macie dostęp do patisonów, to polecam zrobić te kotlety. Zamiast patisona można użyć również młodej cukinii. Kotlety smakują najlepiej na ciepło, zaraz po usmażeniu, ale można je jeść także chłodne.

Do kotletów pasuje sałatka / surówka lub ulubiony sos/ dip. Ja podaję je z sałatką ze świeżych pomidorów z zieloną cebulką i jogurtem greckim.

Składniki na ok. 2 porcje:

2 małe, młode patisony (lub młoda, nieprzerośnięta cukinia)
1 jajko
ok. 120 g zmielonych, blanszowanych migdałów (czyli mąki migdałowej nieodtłuszczonej)
30 g parmezanu lub sera pecorino
sól, czarny pieprz mielony
słodka, czerwona papryka mielona
czosnek granulowany

Dodatkowo:

olej do smażenia np. kokosowy

Sposób przygotowania:

Patisony umyć, osuszyć, odciąć końcówki i ewentualne brzydkie miejsca na skórze wyciąć nożykiem. Patisony pociąć razem ze skórką w nie za grube plastry o ok. 0,5 cm grubości. (Młode patisony mają miękką skórkę i nie trzeba jej obierać, ani wydrążać pestek).

Plastry oprószyć solą (wystarczy z jednej strony) i pozostawić na ok. 10- 15 minut, aż puszczą sok. Następnie ręcznikiem papierowym wytrzeć mokre plastry.
Plastry patisona ponownie oprószyć delikatnie solą (ale tylko troszeczkę, bo na pewno całej soli nie ściągnęliśmy ręcznikiem papierowym. Przyprawy daję tylko z jednej strony). Oprószyć pieprzem.
Jajko rozkłócić w głębokim talerzu. Do drugiego talerza wsypać mąkę migdałową, dodać starty na drobnych oczkach parmezan, trochę mielonej papryki i czosnku granulowanego. Wymieszać.
Plastry patisona obtaczać w jajku i następnie w przygotowanej panierce.

Smażyć na rozgrzanym na patelni oleju z każdej strony, na średniej mocy palnika na złoty kolor. Usmażone układać na talerzach wyłożonych ręcznikiem papierowym, aby ręcznik wchłonął nadmiar tłuszczu.

Podawać najlepiej na ciepło. Dobrze, aby kotlety leżały w miarę możliwości osobno. Najlepiej nie układać ciepłych kotletów jeden na drugim, bo od wilgoci panierka zmięknie i nie będzie chrupiąca.