·
3 lat temu
Smak dzieciństwa czyli przełomu lat 80/90 ubiegłego wieku. Brzmi historycznie , choć nie tak dawno przecież to było. Warto sobie takie śniadanko zafundować teraz, czyli od mniej więcej sierpnia (czasem nawet czerwca, zależnie kiedy kurki w lasach się pojawią) do października. Sezonowe, pyszne- szczególnie z dodatkiem małosolnych ogórków lub polnych pomidorów. Jeśli chcecie uzyskać bardzo kremową konsystencję jajecznicy, zróbcie w rondlu, nie na patelni. Kurki podsmażamy wcześniej. Lekko stopione masło wraz z roztrzepanymi jajkami, podsmażonymi grzybami i przyprawami (wg uznania) wrzucamy do rondla i podgrzewamy stale mieszając na małym ogniu co jakiś czas rondel z ognia zdejmując, nie przerywając mieszania. Gdy jajecznica zaczyna gęstnieć, zestawiamy, dodajemy solidną łyżkę śmietany (ukwaszonej, nie wyrobu udającego śmietanę) i mieszamy dalej. Po chwili znów na ogień, szybko mieszamy do uzyskania takiej struktury, jaka nam odpowiada. Dobra śmietana się nie zwarzy a jajka zetną jak trzeba. Jajecznica wychodzi puszysta, kremowa.