Przepis na pyszny sos holenderski. Ten klasyczny sos ma wielostronne zastosowanie. Pasuje super nie tylko do szparagów, ale również do innych warzyw, jajek, mięs i ryb.
Składniki na ok. 4 porcje:
4 żółtka
200g masła
3 łyżki wody
1 łyżka soku z cytryny
sól, biały pieprz
Sposób przygotowania:
Masło roztopić, zagotować i od razu ściągnąć z pieca. Ściągnąć łyżką cedzakową biały nalot z masła.
Żółtka, wodę, sok z cytryny, sól i pieprz ubić na parze. (W tym celu należy włożyć garnek ze składnikami do drugiego, większego garnka z gotującą się wodą tak, aby woda z większego garnka nie dotykała mniejszego. Utrzeć jajka mikserem na jasną, puszystą masę).
Teraz należy uważać, aby woda w garnku tylko "mrugała". (Należy ustawić moc palnika na niską, aby po dodaniu masła sos się nie zwarzył. Można również ściągnąć sos z pieca i już nie gotując, dodać masło. Jeśli jednak będziemy ubijać na małej mocy palnika, sos powinien wyjść idealny). Dalej miksując, dodawać najpierw po łyżeczce, a później po łyżce roztopionego masła. Im wolniej dodamy masło, tym lepsza konsystencja sosu. Sos powinien wyjść dość gęsty i kremowy. Ewentualnie doprawić solą i pieprzem do smaku.
Sos serwować od razu. Nie powinno się go podgrzewać, bo może się zwarzyć.
Jeśli sos się zważy przy dodawaniu masła (co zdarza się jeśli dodamy za dużo masła na raz) można go uratować dodając jedno żółtko więcej i ucierając mikserem przez krótki czas.
ha, Sos holenderski najlepiej pasuje do tego, do czego smakuje. Podawać na gorąco do warzyw, jajek sadzonych, frytek, ryb, jednak najlepiej smakuje ze szparagami.
Za moją Babcią i Mamą
Nie z samych żółtek. W tej proporcji jedno jajko daję całe
Zawsze sos kręcę na łaźni parowej, dodając też łyżeczkę mąki zwykłej albo ziemniaczanej (ale bardzo wolno i przed dodaniem masła) - Ważne by nie przekroczyć "dymienia sosu"
Ostatnio robię też ten sos według rodzinnego przepisu na Varomie ale tam jest problem z czasem kręcenia po wstępnym zmiksowaniu. Tyle dobrze że można nastawić temperaturę.
Ale nie przesadzajmy - wystarczy na zwykłej łaźni. Moja Babcia i Mama ubijały sos trzepaczką - i było. Wcale nie tak dużo roboty
Ważne - sól, musztarda - tu nie podawana w przepisie - i nieco cukru.Do smaku